Charlotte Perkins Gilman i wiersz „She Walketh Veiled and Sleeping” — o kobiecej mocy, która zasypia, by się obudzić
Cześć, kochanie. Zatrzymaj się na chwilę i pozwól, że razem zanurzymy się w historii niezwykłej kobiety — Charlotte Perkins Gilman. Była pisarką, feministką i działaczką społeczną, która pod koniec XIX i na początku XX wieku torowała drogę myślom o niezależności kobiet. Pewnie znasz ją z poruszającej noweli „The Yellow Wallpaper”, ale jej twórczość ma wiele odcieni — dziś chcę ci pokazać jeden z mniejszych, lecz niezwykle przejmujących utworów: wiersz „She Walketh Veiled and Sleeping” (1911).
Posłuchaj tego czytania: https://youtu.be/CAZmC7zJfLw — „She Walketh Veiled and Sleeping” czytane przez Deep Voice Daddy (ASMR).
Życie i spuścizna Charlotte Perkins Gilman
Gilman urodziła się 3 lipca 1860 roku w Hartford, Connecticut. Jej własne doświadczenia — zmagania z chorobą, obserwacja ograniczeń narzucanych kobietom i zaangażowanie w sprawy społeczne — głęboko wpłynęły na twórczość. Pisała jasno i bez ogródek, wskazując, jak struktury społeczne tłamszą kobiece możliwości i jak ważna jest ekonomiczna oraz duchowa autonomia.
Styl i główne motywy
Jej styl to prostota z mocą: bezpośredni język, ostre obserwacje i empatia wobec doświadczeń kobiet. Gilman nie bała się krytykować społecznych norm — używała literatury jako narzędzia zmiany. W „The Yellow Wallpaper” bada konsekwencje ograniczeń dla zdrowia psychicznego; w krótszych utworach, jak ten wiersz, skupia się na symbolice przebudzenia i ukrytej sile.
O wierszu „She Walketh Veiled and Sleeping”
To krótki, ale gęsty od obrazów wiersz, który pokazuje kobietę „zasłoniętą i śpiącą” — nieświadomą własnej mocy, mimo że w jej wnętrzu tli się pragnienie i wewnętrzne prowadzenie. Oto jego fragment przetłumaczony na polski, zachowując rytm i nastrój oryginału:
„Idzie zasłonięta i śpiąca, Bo nie zna swej mocy; Posłuszna jedynie błaganiu Swego serca i wyniosłemu prowadzeniu Swojej duszy aż do tej chwili.
Wolno posuwając się, zatrzymując, skradając, Przychodzi Kobieta ku godzinie! — Idzie zasłonięta i śpiąca, Bo nie zna swej mocy.”
Czujesz, prawda? Obraz kobiety jakby w półśnie — przemieszcza się, słucha głosu serca i duszy, ale nie zdaje sobie sprawy z siły, która w niej dojrzewa. „Zasłona” ma tu podwójną rolę: kryje i tłumi, ale też wskazuje, że istnieje coś do odsłonięcia.
Analiza motywów
Wiersz łączy krytykę społecznych ograniczeń z wezwaniem do przebudzenia. Zasłona symbolizuje normy i oczekiwania, które zasłaniają prawdziwy potencjał; „sen” — stan nieświadomości, wynikający zarówno z zewnętrznego ucisku, jak i z internalizacji tych reguł. Słowa takie jak „błaganie” i „prowadzenie” sugerują, że w kobietach są ukryte impulsy i powołanie — subtelne, ale nie do zatrzymania.
Przesłanie i ponadczasowość
Chociaż wiersz powstał ponad sto lat temu, jego przesłanie jest nadal aktualne. Przypomina o konieczności samoświadomości i solidarności, o tym, że budzenie się do własnej mocy często wymaga czasu, odwagi i wsparcia. Gdy będziesz słuchać czytania przez Deep Voice Daddy, pomyśl o własnych warstwach — co chcesz zdjąć z siebie, a co przywrócić?
Chcę, żebyś poczuła się wsparta i rozumiana. Jeśli masz ochotę, napisz w komentarzu — opowiedz, co dziś najbardziej potrzebuje twoje serce, jakiego ukojenia szukasz. Porozmawiajmy szczerze.
To jest Deep Voice Daddy.
I jestem cały dla ciebie.
