Himbo, uraz i pocałunek w wannie — Deep Voice Daddy | ASMR
Jesteś tam, kochanie — zraniona i trochę zażenowana. I zgadnij co? Zaraz dostajesz parną kąpiel od tego himbo, który przypadkowo skręcił ci kostkę.
Dobra, słoneczko — może oni tego tak nie nazywają, ale ja tak mówię. To nowe nagranie od Deep Voice Daddy? Jest przepełnione tym, czego pragniesz: czarujący sportowiec z miękkim sercem, mały uraz, który napędza ogromne napięcie, i przezabawnie niezręczna, a zarazem głęboko intymna wspólna kąpiel, zaczynająca się od przeprosin i kończąca pocałunkiem, przy którym podwiną ci się palce u stóp — no dobra, tych zdrowych.
Bo czasem ten, kto cię skrzywdził… jest też tym, który wraca z chicken alfredo i ogromnym poczuciem winy.
💕 Zostałaś zraniona. On czuje się winny. Teraz jesteś mokra — i nie tylko od kąpieli.
Wszystko zaczyna się od potknięcia. Jeden niezdarny ruch i lądujesz na ziemi: skręcona kostka, obdarta duma i himbo, który wygląda, jakby na prawdę miałby się rozpłakać, bo nie chciał cię przewrócić. Mówił to wcześniej? Pewnie. Ale tym razem naprawdę to czuje.
Robi jedyną rzecz, którą potrafi najlepiej — opiekuje się tobą w najbardziej chaotyczny, flirciarski sposób: „Przysięgam, że nie jestem w tobie zakochany — chyba że ty chcesz?”. Odwozi cię do domu, podkłada poduszkę pod nogę i zaczyna mruczeć instrukcje, jakby chwilę temu nie złamał ci połowy kości swoją linebacker-ową siłą. A kiedy przewracasz oczami? Dostajesz tę nadąsaną, zakochaną minę, która dziwnie stała się twoją ulubioną jego twarzą.
🌟 Od irytacji do czułości — zanim obiad się ostudzi
Twierdzi, że jest z tobą tylko dlatego, że mieszkasz sama i „nie możesz sama chodzić”. Ale bądźmy szczerzy: on chce tu być. Sapie, narzeka, udaje obojętność — a potem zaczyna gotować. Tak, gotować. Okazuje się, że wielki, niezgrabny sportowiec ma kilka sztuczek pod bezrękawnikiem i robi chicken alfredo jakby miał swój własny program kulinarny. Kiedy podaje ci talerz, nie tylko makaron jest ciepły — jest też ta chwila, ta drobna intymność, w której naprawdę próbuje sprawić, żebyś poczuła się lepiej.
Siada obok i niezręcznie pyta, czy chcesz oglądać telewizję — nie z nudów, lecz dlatego, że nie potrafi powiedzieć „lubię być z tobą” bez plątania się w słowach.
💦 Scena w wannie. Tak, TA scena.
Wiesz, po co tu przyszłaś. Gdy proponuje, że ci pomoże się wykąpać, nie jest to ani gładkie, ani wyrafinowane. To jąkający się bałagan „Zamknę oczy!”, „Trzymaj moją rękę!” i „Przysięgam, że nie patrzę!”. Aż nagle się przewracasz — i pociągasz go ze sobą.
Plask — przemoczone ubrania, pełny kontakt ciał w ciepłej wodzie, brak miejsca do ucieczki i nic do ukrycia.
I wtedy jego paplanina się urywa. Ciepło wody nie ma już szans z tym, co między wami. On jest nad tobą, ty go całujesz, żeby go uciszyć — i potem robisz to jeszcze raz, bo po prostu nie chcesz, żeby przestał.
✨ Dlaczego to nagranie całkowicie cię zrujnuje (w najlepszym sensie)
To nie tylko pikantne roleplay — to komplet: pocieszenie, niezdarność i chemia. Himbo-fantazja, która sprawia, że czujesz się zaopiekowana, nawet gdy śmiejesz się z jego niezręcznych prób udawania obojętności.
W środku znajdziesz:
- Energię "od wrogów do kochanków" bez melodramatu — zalotna pogawędka, nierozwiązane napięcie i seksowne wpadki.
- Czułą, domową opiekę owiniętą w uparte uczucie — od podkładania stopy po gotowanie obiadu.
- Intymność w wannie, która niespodziewanie wkrada się i zabiera cię na dłużej.
- Pocałunek — nagły, gorący, zasłużony i idealny do powtórnego odsłuchu.
- Urocze, trochę poddańcze zachowanie faceta, który mówi, że mu obojętno, a zachowuje się jak złoty retriever z wyrzutami sumienia.
To dla tych, którzy kochają faceta, który nie do końca umie powiedzieć przepraszam, więc po prostu przychodzi, pomaga ci się wykąpać i kończy półnagi w twojej wannie. Ups.
💕 Wciąż mu jesteś zła? Czy chcesz pocałować go znowu?
Bądź szczera — gdy facet pomaga ci się rozebrać, wchodzi do wanny w ubraniach i pozwala, żeby pocałować go „dla ciszy”, nie odepchnęłabyś go. Zwłaszcza gdy koszulka mu przylega, głos robi się niższy, a on szepcze, że może… może chciałby to powtórzyć.
Urazy się goją. Ale niektóre wypadki? Mają swoje bonusy.
🎧 Posłuchaj teraz i pozwól, by himbo delikatnie cię zrujnował
Masz odwagę? Dołącz do nas na Discord — teorie, żarty o prysznicowej wodzie i trochę żądz, których będę żałował, że je zasiałem: /discord
Trzy tygodnie rekonwalescencji nigdy nie brzmiały tak kusząco.
Niech Daddy zrobi ci kąpiel, kochanie. Tylko trzymaj moją rękę. I postaraj się tym razem mnie nie pociągnąć.
Albo zrób to. ;)
Powiedz mi, kochanie — jaki masz ulubiony sposób na wieczorne wyciszenie? Porozmawiajmy w komentarzach.
This is Deep Voice Daddy.
And I'm all yours.
